1 Zajazd Kalinka Krasnobród – zdjęcia ślubne Weri i Matiego

Dzień ślubu to jeden z najważniejszych w życiu każdej pary młodej, ale również jeden z najweselszych. Dlatego na twarzach młodej pary oraz wszystkich, którzy towarzyszą im tego dnia, pojawia się wyłącznie uśmiech oraz łzy wzruszenia. Nie inaczej było na ślubie oraz weselu Weroniki i Matiego. Chcielibyście bliżej przyjrzeć się temu, jak wyglądał ich wielki dzień? Zatem zachęcamy do przejrzenia reportażu, w którym miałem okazję uczestniczyć!

Mój reportaż ślubny opowiada historię z danego wydarzenia poprzez zdjęcia, więc nawet osoby, które nie miały okazji uczestniczyć osobiście, mogą poczuć się częścią wydarzenia. Dlatego zawsze staram się uchwycić na fotografiach wszystkie najważniejsze momenty z dnia ślubu, zaczynając od przygotowań, po błogosławieństwo, a na ceremonii zaślubin i weselu kończąc.

Weri i Mati mają ten komfort, że mogli przygotowywać się we własny domach, w otoczeniu najbliższych. To niewątpliwie ich towarzystwo sprawiło, że atmosfera się rozładowała, a cały stres, który zwykle towarzyszy parom młodym zniknął w mgnieniu oka. Na twarzach Weri i Matiego można zauważyć wyłącznie szczere uśmiechy oraz radością, która szybko udzieliła się też pozostałym gościom.

W przygotowaniach także nie byli zdani sami na siebie, ponieważ najbliżsi czuwali, aby tego dnia wszystko było dopięte na ostatni guzik i nic nie zakłóciło szczęścia zakochanych. Zresztą spójrzcie na Weronikę! Prezentowała się zachwycającą: pięknie dobrana suknia, fryzura i delikatny makijaż, który tylko podkreślał jej urodę. Mati swoim wyglądem także mógłby skraść serca wielu kobiet, ale tego dnia jego wzrok był skierowany wyłącznie na Weri i oby tak już zostało do końca życia. Tego im właśnie życzę…

Błogosławieństwo oraz ceremonia zaślubin to momenty, na których nie zabrakło wielu bardzo wzruszających scen. Jednak z twarzy Matiego i Weri uśmiech nadal nie znikł. Patrzyli na siebie z czułością, miłością i czuć było od nich takie ciepło i spokój, który udzielił się również. Współpraca z takimi parami to czysta przyjemność.

Jeśli chodzi o samo wesele, to Weri i Mati zdecydowali się na Zajazd Kalinka w Kaczórkach. To jakże urokliwe miejsce, które znajduje się na Lubelszczyźnie, a dokładniej mówiąc w granicach gminy Krasnobród. Dojazd tutaj jest bardzo łatwy, więc nawet osoby, które nie miały okazji tutaj być, nie miały problemów z trafieniem. Do dyspozycji młodych par pozostaje sala weselna, w której może bawić do około 150 osób. Zatem Zajazd Kalinka to idealny wybór na kameralne wesele, jak i te nieco większe.

Niewątpliwą zaletą tego miejsca jest cisza i spokój, więc można tutaj odciąć się od codziennych trosk i obowiązków. Dodatkowo dla wymagających gości istnieje możliwość rozpalenia grilla, czy nawet ogniska. Nie ma też trudności z organizacją wiejskiego stołu, a sam szef kuchni stawia nacisk na to, by z kuchni wychodziły wyłącznie potrwały ze świeżych produktów. Jadłem i potwierdzam – jest tutaj smacznie! Potwierdzą to również goście, czy ich uśmiechy na twarzach, ponieważ zabawa na weselu Weri i Matiego także była świetna.

Picnook - online blogging tool